Miesiąc mija odkąd wróciłam z Łodzi. Kolejny stopień szkolenia z Terapii dźwiękiem u Małgorzaty Kronenberg. Tym razem czas wyjątkowy bo wróciłam ze swoimi misami. Miałam też niesamowite szczęście do Osób, z którymi dane mi było ten kurs przejść, z którymi dane mi było praktykować, ćwiczyć. To z kim się uczysz, z kim doświadczasz, ma ogromne znaczenie, dla mnie jest to wartość, której nie jestem w stanie przecenić.
Osadzam się w tym, czego tam doświadczyłam i nie ustaję w praktyce. Bardzo bym chciała od Nowego roku zacząć praktykę z Drugą Osobą i bardzo sobie w tym kibicuję.
Do zobaczenia, mam nadzieję na sesjach😊