You are currently viewing ŁADNE WARSZTATY

ŁADNE WARSZTATY

  • Post category:wydarzenia

Robię sobie prezent i korzystam z dobrodziejstw tego warsztatu.

„Ładne warsztaty“ – tak je nazwała psycholożka Maria Sitarska. Przegadałyśmy niejeden kryzys, niejeden spacer w jej towarzystwie czyścił mi głowę. Ustawiała mnie w odpowiednich do życia proporcjach. Pomagała wtedy gdy tej pomocy potrzebowałam. Czasem wystarczyło po prostu być.

Dzisiaj radzę sobie sama, ale inwestycji w samą siebie nigdy za wiele.

Polecam. Oddajcie się w ręce kobiety, która jest w dobrym miejscu swojego życia i pięknie się tym swoim doświadczeniem dzieli. Nie piszę tego dlatego, że ją lubię, tak jak lubię drugiego człowieka, ja ją po prostu znam, wiem ile już za nią i jak pięknie się rozwija. Uśmiecham się do przyszłości (pozostając w teraźniejszości) na samą myśl o tym, jak to się cudownie toczy.
Pozwólcie sobie być tu i teraz w jej towarzystwie

Tak o swoich warsztatach, które już niebawem pisze sama organizatorka:

Drodzy i Drogie.

Drodzy i Drogie.
advice

Przedstawiam Wam program dwóch niezależnych spotkań. Jeśli jednak będziecie mieć ochotę wziąć udział w obu: śmiało! Jedno z drugim występują w dużej zgodzie.

Przedstawiam Wam program dwóch niezależnych spotkań. Jeśli jednak będziecie mieć ochotę wziąć udział w obu: śmiało! Jedno z drugim występują w dużej zgodzie.

***
Ładne warsztaty (jedne)
Termin: 3 czerwca godz. 10.00-15.00 (niedziela)
Temat: Poczucie własnej wartości vs poczucie własnych wartości
Miejsce: CoWalski – Aleja Inspiracji, Aleja Wielkopolska 29/6

***

Ładne warsztaty (jedne)

Termin: 3 czerwca godz. 10.00-15.00 (niedziela)

Temat: Poczucie własnej wartości vs poczucie własnych wartości

Miejsce: CoWalski – Aleja Inspiracji, Aleja Wielkopolska 29/6

Poczucie własnej wartości (stosowane wymiennie z samooceną) to ogromny temat psychologii. I, jak to bywa z takimi dużymi tematami, nierzadko płata nam figle, proponując różne uproszczenia i dość jednoznaczne oczekiwania, na przykład takie, żeby mieć je większe, bardziej i żeby było takie zawsze. A my przecież, wszyscy, co do jednego (i jednej) widzimy, że ta nasza wartość jakoś nam na tym barometrze faluje, raz wyżej raz niżej.

Poczucie własnej wartości (stosowane wymiennie z samooceną) to ogromny temat psychologii. I, jak to bywa z takimi dużymi tematami, nierzadko płata nam figle, proponując różne uproszczenia i dość jednoznaczne oczekiwania, na przykład takie, żeby mieć je większe, bardziej i żeby było takie zawsze. A my przecież, wszyscy, co do jednego (i jednej) widzimy, że ta nasza wartość jakoś nam na tym barometrze faluje, raz wyżej raz niżej.

Chciałabym więc zaprosić Was do przyjrzenia się uważnie tejże ulotnej nieznajomej, o której wszyscy mówią, a którą dość rzadko widujemy w pełnej okazałości (wysokiej, stabilnej, niezmiennej). Porozmawiamy o tym, z czego budujemy to „poczucie”, co na nie wpływa, a jak wpłynąć możemy na nie my. Tu z pewnością przyda nam się filozofia pozytywnego podejścia w psychologii, wiedza o mózgu, ale i jeden z bardziej zasobowych nurtów w psychoterapii, terapia skoncentrowana na rozwiązaniach (Insoo Kim Berg). Przy okazji może się zdarzyć, że znajdziemy w sobie trochę skarbów.

Chciałabym więc zaprosić Was do przyjrzenia się uważnie tejże ulotnej nieznajomej, o której wszyscy mówią, a którą dość rzadko widujemy w pełnej okazałości (wysokiej, stabilnej, niezmiennej). Porozmawiamy o tym, z czego budujemy to „poczucie”, co na nie wpływa, a jak wpłynąć możemy na nie my. Tu z pewnością przyda nam się filozofia pozytywnego podejścia w psychologii, wiedza o mózgu, ale i jeden z bardziej zasobowych nurtów w psychoterapii, terapia skoncentrowana na rozwiązaniach (Insoo Kim Berg). Przy okazji może się zdarzyć, że znajdziemy w sobie trochę skarbów.

Zastanowimy się również nad tym, jak poradzić sobie w sytuacji, kiedy to, co myślimy o naszej wartości (lub to jak się oceniamy) wydaje nam się niewystarczające (kiedy popełniamy błędy, robimy głupoty, bywamy nie dość przygotowani, nie dość doświadczeni). I tu z miłą chęcią przedstawię Wam ideę self-compassion i to jak się ma (a zostało to pięknie zbadane) nauka i praktyka życzliwej wyrozumiałości dla siebie do potrzeby budowania wysokiej wartości (lub samooceny, ale i pewności siebie). Trochę więc porozmawiamy o badaniach Kristin Neff. I trochę też sobie podoświadczamy.

Zastanowimy się również nad tym, jak poradzić sobie w sytuacji, kiedy to, co myślimy o naszej wartości (lub to jak się oceniamy) wydaje nam się niewystarczające (kiedy popełniamy błędy, robimy głupoty, bywamy nie dość przygotowani, nie dość doświadczeni). I tu z miłą chęcią przedstawię Wam ideę self-compassion i to jak się ma (a zostało to pięknie zbadane) nauka i praktyka życzliwej wyrozumiałości dla siebie do potrzeby budowania wysokiej wartości (lub samooceny, ale i pewności siebie). Trochę więc porozmawiamy o badaniach Kristin Neff. I trochę też sobie podoświadczamy.

Z drugiej strony, będę zachęcać Was do pomnażania wartości: z tej jednej, wyjątkowej Waszej, na te wszystkie (wyjątkowe) Wasze, które są dla Was w życiu ważne. Poszukamy ich, może je sobie przypomnimy, sprawdzimy różne do wartości podejścia. Na pewno zajrzymy do mechanizmów, które, dzięki uświadomionym wartościom, rodzą nasze zaangażowanie, naszą chęć działania, które pozwalają nam robić niekiedy bardzo trudne rzeczy, znosić spore niewygody, jeśli tylko pamiętamy, co jasnego i dobrego nam przyświeca. Bo wartości są zawsze dobre. I pewnie padnie (bo lubię, kiedy pada) to duże i ważne pytanie: o czym chcemy, żeby było nasze życie. Kto wie, być może podczas spotkania zbliżymy się trochę do odpowiedzi?

Z drugiej strony, będę zachęcać Was do pomnażania wartości: z tej jednej, wyjątkowej Waszej, na te wszystkie (wyjątkowe) Wasze, które są dla Was w życiu ważne. Poszukamy ich, może je sobie przypomnimy, sprawdzimy różne do wartości podejścia. Na pewno zajrzymy do mechanizmów, które, dzięki uświadomionym wartościom, rodzą nasze zaangażowanie, naszą chęć działania, które pozwalają nam robić niekiedy bardzo trudne rzeczy, znosić spore niewygody, jeśli tylko pamiętamy, co jasnego i dobrego nam przyświeca. Bo wartości są zawsze dobre. I pewnie padnie (bo lubię, kiedy pada) to duże i ważne pytanie: o czym chcemy, żeby było nasze życie. Kto wie, być może podczas spotkania zbliżymy się trochę do odpowiedzi?

Jeśli macie ochotę przyjrzeć się temu, w jaki sposób jesteście dla siebie ważni i co jeszcze jest ważne dla Was, będzie mi bardzo miło się z Wami spotkać i trochę Wam w tych poszukiwaniach potowarzyszyć.

Jeśli macie ochotę przyjrzeć się temu, w jaki sposób jesteście dla siebie ważni i co jeszcze jest ważne dla Was, będzie mi bardzo miło się z Wami spotkać i trochę Wam w tych poszukiwaniach potowarzyszyć.

Prowadzenie: Maria Sitarska
Spory kawałek mojego życia wypełnia praca psychologiczna, psychoterapeutyczna i warsztatowa. Tak sobie myślę, że jest to zdecydowanie ładna praca: ładna, bo koncentruję się zawodowo na tym, co w nas ludziach dobre, mocne, co działa, co przynosi nam pożytek, co pomaga nam poradzić sobie z tym, co w życiu trudne, co przynosi cierpienie. Wiem, że potrafimy robić trudne rzeczy, jeśli tylko wiemy po co. Za moment (w maju) kończę szkołę psychoterapii w nurcie systemowym, uczę się coraz bardziej i użyteczniej być z ludźmi. Lubię też o tym pisać. Jeśli jesteście ciekawi/ciekawe, zajrzyjcie na portal opsychologii.pl, który jest ładnym portalem, i który z radością współprowadzę. Możecie spotkać mnie również podczas zajęć „Cisza i spokój: uważność w ruchu”, które to zajęcia są moją najświeższą miłością i pewnie podzielę się nią z Wami podczas drugich Ładnych warsztatów.

Prowadzenie: Maria Sitarska

Spory kawałek mojego życia wypełnia praca psychologiczna, psychoterapeutyczna i warsztatowa. Tak sobie myślę, że jest to zdecydowanie ładna praca: ładna, bo koncentruję się zawodowo na tym, co w nas ludziach dobre, mocne, co działa, co przynosi nam pożytek, co pomaga nam poradzić sobie z tym, co w życiu trudne, co przynosi cierpienie. Wiem, że potrafimy robić trudne rzeczy, jeśli tylko wiemy po co. Za moment (w maju) kończę szkołę psychoterapii w nurcie systemowym, uczę się coraz bardziej i użyteczniej być z ludźmi. Lubię też o tym pisać. Jeśli jesteście ciekawi/ciekawe, zajrzyjcie na portal opsychologii.pl, który jest ładnym portalem, i który z radością współprowadzę. Możecie spotkać mnie również podczas zajęć „Cisza i spokój: uważność w ruchu”, które to zajęcia są moją najświeższą miłością i pewnie podzielę się nią z Wami podczas drugich Ładnych warsztatów.

Zapisy i kierunek wszelkiej Waszej ciekawości:: mariasitarska@opsychologii.pl lub 608 277 295, informacje na stronie

Zapisy i kierunek wszelkiej Waszej ciekawości:: mariasitarska@opsychologii.pl lub 608 277 295, informacje na stronie

Koszt: jeden warsztat 200 zł, jeden i drugi 300 zł (osoby na emeryturze: 50% ceny). Miejsce gwarantowane po wpłacie 50 zł zaliczki (zaliczka zwrotna w sytuacji odwołania udziału w spotkaniu do 27 maja).

Koszt: jeden warsztat 200 zł, jeden i drugi 300 zł (osoby na emeryturze: 50% ceny). Miejsce gwarantowane po wpłacie 50 zł zaliczki (zaliczka zwrotna w sytuacji odwołania udziału w spotkaniu do 27 maja).

***
Ładne warsztaty (drugie)
Termin: 17 czerwca godz. 10.00-15.00 (niedziela)
Temat: Spotkanie o zgodzie i niezgodzie
Miejsce: Szkoła Tai Chi Jadeit, ul. Bastionowa 47

***

Ładne warsztaty (drugie)

Termin: 17 czerwca godz. 10.00-15.00 (niedziela)

Temat: Spotkanie o zgodzie i niezgodzie

Miejsce: Szkoła Tai Chi Jadeit, ul. Bastionowa 47

Być może większym jeszcze niż samoocena tematem psychologii jest asertywność, czyli jak mawiają: sztuka mówienia „nie”. Rozprawimy się i z tym tematem. Będziemy stawiać płoty (i sprawdzać po co i kiedy ich potrzebujemy), będziemy szperać w zakamarkach naszych życiowych podwórek i budować mapę tego, czego nam do życia potrzeba. Bo żeby stawiać płoty mądrze, warto nam poznać swoje terytorium. A potem będziemy trenować się w mówieniu życiu: tak! Bo mam takie poczucie, że trochę jednak bardziej o „tak”, niż o „nie” jest ta cała opowieść o nas-asertywnych. I o odwadze (która jest nieodłączną siostrą lęku). I o poszanowaniu siebie.

Być może większym jeszcze niż samoocena tematem psychologii jest asertywność, czyli jak mawiają: sztuka mówienia „nie”. Rozprawimy się i z tym tematem. Będziemy stawiać płoty (i sprawdzać po co i kiedy ich potrzebujemy), będziemy szperać w zakamarkach naszych życiowych podwórek i budować mapę tego, czego nam do życia potrzeba. Bo żeby stawiać płoty mądrze, warto nam poznać swoje terytorium. A potem będziemy trenować się w mówieniu życiu: tak! Bo mam takie poczucie, że trochę jednak bardziej o „tak”, niż o „nie” jest ta cała opowieść o nas-asertywnych. I o odwadze (która jest nieodłączną siostrą lęku). I o poszanowaniu siebie.

Kolejnym tematem drugiego ładnego będzie uważność. Sprawdzimy jak się ma mindfulness do budowania zgody na świat taki, jaki jest i do dbania o swoje podwórko (o to, co dla nas ważne, o siebie, o naszych ludzi i nasze sprawy). Przyjrzymy się temu, czy dzięki uważnemu doświadczaniu każdej kolejnej chwili ze wszystkim, co przynosi, możemy zbliżyć się do bycia w przyjaźni ze sobą i światem. A w budowaniu relacji przyjaźni być może przyda nam się trening umiejętności odpuszczania.

Kolejnym tematem drugiego ładnego będzie uważność. Sprawdzimy jak się ma mindfulness do budowania zgody na świat taki, jaki jest i do dbania o swoje podwórko (o to, co dla nas ważne, o siebie, o naszych ludzi i nasze sprawy). Przyjrzymy się temu, czy dzięki uważnemu doświadczaniu każdej kolejnej chwili ze wszystkim, co przynosi, możemy zbliżyć się do bycia w przyjaźni ze sobą i światem. A w budowaniu relacji przyjaźni być może przyda nam się trening umiejętności odpuszczania.

Podelektujemy się też ciszą. W międzyczasie będę zapraszać Was do krótkich medytacji, również w ruchu (łagodnym i możliwym dla każdego i każdej z Was), dlatego mile widziany jest tu dres lub inny wygodny strój.

Podelektujemy się też ciszą. W międzyczasie będę zapraszać Was do krótkich medytacji, również w ruchu (łagodnym i możliwym dla każdego i każdej z Was), dlatego mile widziany jest tu dres lub inny wygodny strój.

Bardzo mi zależy, żeby to było dla Was wygodne spotkanie. Żebyście czuli się bezpiecznie i dobrze. Pracować będziemy w bardzo przyjemnej sali gimnastycznej (z kominkiem). Przygotuję dla chętnych krzesła, ale raczej będziemy siedzieć na podłodze, na poduszkach. Możemy też leżeć. Jeśli pogoda będzie nam sprzyjać, odpoczniemy trochę na Cytadeli (może pogapimy się w niebo?).

Bardzo mi zależy, żeby to było dla Was wygodne spotkanie. Żebyście czuli się bezpiecznie i dobrze. Pracować będziemy w bardzo przyjemnej sali gimnastycznej (z kominkiem). Przygotuję dla chętnych krzesła, ale raczej będziemy siedzieć na podłodze, na poduszkach. Możemy też leżeć. Jeśli pogoda będzie nam sprzyjać, odpoczniemy trochę na Cytadeli (może pogapimy się w niebo?).

O wielu sprawach Wam opowiem, wielu doświadczycie sami. Jeśli więc macie ochotę przyjrzeć się temu dość niezwykłemu tańcowi zgody i niezgody, sprawdzić czy jedna i druga żyją w konflikcie, czy może jednak mają sobie wzajemnie coś do podarowania: spotkajmy się, sprawdźmy, i przeżyjmy razem ładny czas!

O wielu sprawach Wam opowiem, wielu doświadczycie sami. Jeśli więc macie ochotę przyjrzeć się temu dość niezwykłemu tańcowi zgody i niezgody, sprawdzić czy jedna i druga żyją w konflikcie, czy może jednak mają sobie wzajemnie coś do podarowania: spotkajmy się, sprawdźmy, i przeżyjmy razem ładny czas!

Prowadzenie: Maria Sitarska

Prowadzenie: Maria Sitarska