Praktyka medytacji

Po raz pierwszy zapraszam na praktykę medytacji w oparciu o MBSR. Spotkanie i wierzę, że kolejne także, są odpowiedzią na potrzebę moją i innych osób z Poznania by taka grupa powstała. Jestem pewnie tylko takim organizatorem, twórcą może, byśmy także mieli taką przestrzeń na praktykę. Spotkania, na początek nie długie, będą skoncentrowane konkretnie na praktykach zaczerpniętych z programu Mindfulness Based Stress Reduction (Redukcja Stresu poprzez Uważność), programu stworzonego przez Jona Kabata-Zinna, który przeniósł na grunt psychoterapii praktyki medytacyjne zaczerpnięte z tradycji buddyjskiej. Od kilku lat jeżdżę na spotkania medytacyjne organizowane i prowadzone przez Tomasza Kryszczyńskiego. To właśnie Jego sposób prowadzenia spotkań, jego rodzaj wrażliwości i wiele innych czynników, które zostawię dla siebie, sprawiły, że wybrałam Jego na osobę, z którą chcę tą drogą podążać, gubić się, wątpić i doświadczać. Jeszcze raz podkreślę, spotkania nie będą miały charakteru kursu czy szkolenia. Ukończyłam kurs MBSR i MBCL ale nie czyni mnie to nauczycielem, przewodnikiem, chcę tylko stworzyć dla nas miejsce, przestrzeń na wspólną praktykę, tę, w której możemy się osadzić i być. Oczywiście zrobię to najlepiej jak potrafię, uruchamiając całą wiedzę i doświadczenie. Zanim zwolni się miejsce o którym marzę, będziemy się spotykać cyklicznie w Studio Jogi Jasna Aura na os. Chrobrego 110A. O terminach będę informować wcześniej. Pierwsze 24 listopada o godzinie 19.30. www.jasnaaura.pl Ilość miejsc jest ograniczona. Zapisać można się telefonicznie 668 067 395 (whatsapp też) lub pisząc mail izabelarzyskoyoga@gmail.com, messenger też może być. Obowiązuje zapisanie się, proszę to uszanować. Udział w spotkaniu jest bezpłatny. Dziękuję Tomaszowi Kryszczyńskiemu za zielone światło dla grupy, wsparcie i ten rodzaj akceptacji, który mnie buduje oraz Adamowi za permanentną wiarę we mnie od momentu, gdy się poznaliśmy. O mnie Jestem Osobą, która praktykuje jogę. Znalazłam ją wcale jej nie szukając. Pojawiła się w moim życiu w 2009 roku i już została. Choć zawsze powtarzałam, że joga jest jedna, że nie ma podziałów na style, że to, że rozwijamy matę, jest najważniejsze i ta nasza praktyka zgodna z oddechem, różne jej style pojawiały się na mojej macie. Pozostała Ashtanga Vinyasa Joga, moja osobista praktyka, ta, która daje mi dużo siły i która wzmacnia mnie nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Z czasem zaczęłam zagłębiać się w filozofię jogi, pranayamę i medytację, doświadczać jej nie tylko fizycznych dobrodziejstw.  Praktykę pogłębiałam pod okiem Sharatha Joisa będąc w Indiach w Mysore w 2016, 2017 i 2019 roku oraz u Sharmili Desai na Goa w 2020 roku. Moimi pierwszymi nauczycielami byli i nadal są Mateusz Deker autoryzowany do uczenia przez Sharatha Joisa (KPJAYI Authorized level 2), Agnieszka i Maciej Wielobób. Liczne kursy, nie tylko nauczycielskie, oraz warsztaty, pozwoliły mi stanąć po drugiej stronie maty i odczuwać przyjemność i błogość w prowadzeniu zajęć. Staram się na każdych, w sposób mało inwazyjny, delikatny i spójny, przekazywać czym jest praktyka jogi, jakie transformujące ma działanie, jakie płyną z niej korzyści i jak zmienia się Twoje życie. Doświadczenie:

OWOC CIĘŻKIEJ PRACY

Pół roku ciężkiej pracy zaowocowało ukończeniem kursu nauczycielskiego Ashtanga Vinyasa Yoga RYS 200 Yoga Alliance z Basią Lipską. To był niesamowity czas. Bywały weekendy trudniejsze niż trudne, intensywna poranna praktyka, a po niej wykłady, ćwiczenia, czasami druga praktyka. Wstawanie o świcie i zasypianie jak tylko pojawiłam się w domu, po to, by za kilka godzin wstać znowu. I najpiękniejsze w tym było to, że się chciało, że się nie znudziło, że każdy zjazd był inny, że wykładowcy byli świetnie przygotowani do zajęć, zawsze pomocni, nawet po zjazdach. Zawsze byli pod ręką. To było bezcenne. Dowiedziałam się o sobie wielu rzeczy, doszłam do wielu wniosków, nabawiłam kilku siwych włosów i straciłam kilka kilogramów. Wszystko po to, by po raz kolejny poczuć, że joga to najpiękniejsza ścieżka, jaką dane mi jest podążać. To, co dzieje się na macie, wzmacnia mnie, bym mogła jogą żyć schodząc z niej. Trudna to droga, bardzo trudna, ale nie mogłam wybrać lepszej. Dziękuję wszystkim osobom mnie wspierającym. Dwóm osobom w tym poście chciałam podziękować szczególnie. Basi Lipskiej Larsen – nauczyłam się od ciebie radości, szczerej radości do życia w ogóle. Nigdy nie zapomnę Twoich słów podczas egzaminu, które zostaną we mnie głęboko. Twój zarażający uśmiech zostanie ze mną na długo. Dziękuję Mateuszowi Dekerowi. Jestem wdzięczna za to, że mogłam zrobić ten kurs w Yoga Academy, że kilka lat temu, gdy rodził się w jego głowie pomysł szkoły, zapytał mnie, czy chciałabym być częścią tego zespołu. Doceniam wszystko, co dla mnie zrobił. Zaufał mi podobnie jak kilka lat temu Iwona Rasińska, która jako pierwsza zobaczyła we mnie kogoś innego niż tylko osobę praktykującą jogę. Tamto spotkanie w Berlinie zostanie w moim sercu na zawsze. Miało być o dwóch osobach, ale jeszcze coś dodam. Dziękuję Adzie za ogrom wiedzy anatomicznej i takiej życiowej, za to, że mnie zauważyła, za zainteresowanie moją osobą i za pomoc z barkiem. Za to, co powiedziałaś na egzaminie też bardzo dziękuję. Oldze za totalny wysiłek prowadzenia takich zajęć, za zaangażowanie i za wyciszenie moich ambicji:) I chętnie pojawię się na Twoich zajęciach. Myślę sobie, że bardzo wielu rzeczy się w życiu boimy, wydaje się nam, że do czegoś się nie nadajemy, że z czymś sobie nie poradzimy. Życzę Wam takiego szczęścia do ludzi, jakie ja mam. Oni są obok was, tylko się dobrze rozejrzyjcie.

KONTAKT: info@izabelarzyskoyoga.pl

TELEFON: 668 067 395

Copyright © 2024 Izabela Rzysko Yoga | Powered by Izabela Rzysko Yoga